Umowa między sp. z o.o. a członkiem zarządu
Wydaje się, że umowa z członkiem zarządu to prościzna.
A jednak. Życie brutalnie weryfikuje świadomość prawną. Zarówno notariuszy, jak i referendarzy.
Z umową między członkiem zarządu a spółką z ograniczoną odpowiedzialnością możesz się spotkać przy zawieraniu i zmianie umowy spółki komandytowej. Tak to jest umowa prawie taka sama jak każda inna. Przy okazji o tym na co uważać przy zawieraniu umowy spółki, koniecznie przeczytaj tu.
Wracając do wątku – nie prowadzę statystyk. Idę jednak o zakład, że większa część sp. z o.o. sp.k. funkcjonuje w modelu, w którym członek zarządu sp. z o.o. jest jednocześnie wspólnikiem spółki komandytowej.
Na pierwszy rzut oka nie jest to problem. Kłopoty powstają jednak przy podpisaniu i zmianie umowy spółki.
Spółka z o.o. w umowie z członkiem zarządu nie może być reprezentowana przez zarząd
To jest elementarz. Podstawa podstaw.
Spółka z o.o. w umowie z członkiem zarządu musi być reprezentowana przez radę nadzorczą lub pełnomocnika
To wynika wprost z przepisów kodeksu spółek handlowych [1]. Dotyczy to także umowy spółki komandytowej zawieranej między spółką z o.o. a członkiem jej zarządu.
Niestety wielokrotnie widziałem umowy w których strony o to nie zadbały.
Członek zarządu reprezentował siebie jako osobę fizyczną oraz spółkę. Taka umowa jest nieważna. Nawet jeśli część orzecznictwa sądowego i uczonych w piśmie próbuje ratować takie umowy przez późniejsze potwierdzenie.
Rozumiem sytuacje w których spółka, członkowie zarządu nie wiedzieli o takim wymogu. Niestety widziałem umowy notarialne zawarte między spółką a członkiem zarządu, z takim samym błędem.Tak my prawnicy również je popełniamy!
Co gorsze bywa, że KRS, albo wydział ksiąg wieczystych nie zauważy błędu. I wpisał zmianę w spółce. Albo przeniesienie własności nieruchomości na podstawie takiego błędnego aktu notarialnego.
A wspólnicy lub właściciele nieruchomości żyli w błogim stanie nieświadomości. Do czasu.
Błąd wychodził na jaw przy kolejnej zmianie umowy spółki. Albo kiedy spółkę chciał ktoś kupić. Albo kiedy na tak sprzedaną nieruchomość znalazł się nowy nabywca. Taki historie ujawniają się zazwyczaj przy badaniu stanu prawnego. Czasami jest to audyt nowego prawnika. Często sprawdzenie przed sprzedażą, przez prawników kupującego.
Jeśli zawarłeś umowę między sp. z o.o. a członkiem jej zarządu z błędem w reprezentacji spółki, to masz problem. Nie jest całkowita katastrofa. Wyprostowanie takiego błędu wymaga sporej gimnastyki. I stresu dla osób które myślą że są właścicielami nieruchomości, albo wspólnikami spółki.
Lepiej zapobiegać i umowę zawrzeć z prawidłową reprezentacją spółki.
A czy ty miałeś kiedyś problem z tym jak ma być reprezentowana spółka w umowie z członkiem zarządu?
[1] art. 210 § 1. k.s.h. W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.
Zbigniew Korsak
radca prawny
Photo by Helloquence on Unsplash
***
Spółka komandytowa – jak to jest po angielsku
Jak przetłumaczyć spółkę komandytową po angielsku?
Zanim przejdę do rzeczy – krótka dygresja. Wszelkie tłumaczenie terminów prawnych na język obcy jest obarczone sporym ryzykiem. Język na który zamierzmy dokonać przekładu ma własny system prawny. Inny od naszego. Własny. Wyrosły w innym otoczeniu kulturowym i gospodarczym [Czytaj dalej…]
Dzień dobry!